Dla bezpieczeństwa mojego domowego kociego przedszkola i własnego spokoju zakupiłam siatkę na okno, co by mi koty przez okno nie wypadły. Inka jak Inka, ale Szafirowi niekoniecznie ten pomysł przypadł do gustu i próbował siatkę szarpać, przegryzać itd. ;-).
Na początku spokojnie... "aklimatyzował się"...
... dopiero później zaczęły się protesty ;-)...
I co ? Nie przegryzł ??
OdpowiedzUsuń